niedziela, 8 grudnia 2013

Made in Poland czyli Patriotyzm Ekonomiczny




W swoim codziennym życiu staram się być świadomą konsumentką czyli wiem co kupuję. Każdy produkt muszę dokładnie obejrzeć, przeczytać co napisane jest na opakowaniu i jako "ekonomiczna patriotka" sprawdzić również kraj pochodzenia. Staram się wybierać rzeczy produkowane w Polsce, jednakże często mam duży problem ze znalezieniem produktów pochodzenia polskiego czyli takich, które zostały wyprodukowane w Polsce przez polskich producentów.

Dotychczas wielce nieświadoma sądziłam, iż jest to wina Unii Europejskie, która zakazała umieszczania na produktach kraju pochodzenia i stąd usprawiedliwiałam trudność w dostępie do tej cennej dla mnie informacji. Sytuacja okazała się zupełnie inna...

... a mianowicie to Polskie firmy nie chcą aby ich towary miały na etykiecie made in Poland, zaś Komisja Europejska dąży, by na etykiecie pojawiła się informacja skąd konkretny produkt pochodzi. W KE trwają prace nad regulacją dotyczącą bezpieczeństwa produktów. Jedną z propozycji jest obowiązek oznakowania kraju pochodzenia produktu.


Dziś producenci z krajów Unii Europejskiej mogą umieścić na etykiecie: made in Poland, made in Germany itp. bądź napisać ogólnie made in EU. Po zmianie przepisów tego wyboru nie będzie.

Usunięcia tego zapisu domaga się zrzeszająca 3,7 tys. firm Konfederacja Lewiatan, z tego względy, iż rzeczony zapis może komplikować produkcję i utrudnić prowadzenie biznesu. Dlaczego?

Ponieważ na zachodzie nie panuje trend "dobre bo polskie". Polska marka nie ma wyrobionej pozycji na europejskim rynku i nie jest konkurencyjna dla np. marek z Włoch, Francji czy Niemiec. "Europejczyk" widząc produkt "made in Poland" może zwyczajnie go nie kupić. Smutne lecz prawdziwe... Zapis made in EU stanowi jakby ochronę dla polskiego biznesu za granicą.


Potwierdzeniem powyższego jest historia jednej z polskich firm. Jedna z największych polskich firm kosmetycznych Dr Irena Eris dziewięć lat temu wprowadziła swoje kosmetyki do angielskiej sieci Boots. Nie udało się ich tam utrzymać. Po przeprowadzonej analizie w firmie okazało się, że zaszkodziło made in Poland... Niestety Polska jest wciąż postrzegana jako kraj gdzie nie ma rozwiniętego przemysłu... zaś Polacy wciąż uważają, że to co obce jest lepsze i brak świadomości oraz konkretnych działań naszych rodaków w promowaniu "polskości" szybko tej sytuacji nie zmieni...

Są jednak na polskim rynku, które nie boją się informować konsumentów, iż ich produkty pochodzą z Polski. Chylę wręcz czoła przed nimi :)

Poniżej kilka produktów, które udało mi się znaleźć na sklepowych pułkach, które zawierają informację made in Poland! A Wy jakie znalazłyście? :)




















poniedziałek, 8 lipca 2013

News dnia!



www.fashionismyonlydrug.blogspotk.com


News dnia: Roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech.

Np. jeżeli jesteście dłużnikiem, a Waszym wierzycielem jest ubezpieczyciel, który ma do Was roszczenie w związku z nieopłaconymi składkami należnymi mu zgodnie z podpisaną przez Was Polisą, warto sprawdzić jaki termin upłynął od momentu podpisania umowy do momentu wniesienia sprawy do Sądu ;)

Jest szansa, że może Wam się "upiec" jeżeli pozew został wniesiony do Sądu po upływie trzech lat od podpisania umowy ubezpieczenia. Obecnie stosowaną praktyką jest kierowanie do Sądu również spraw przedawnionych, które często są wygrywane przez duże firmy, gdyż strona przeciwna, którą bardzo często jest konsument nie działający przez profesjonalnego pełnomocnika, nie podnosi zarzutu przedawnienia roszczenia.

Więc warto znać swoje prawa, aby skutecznie móc ich bronić, zgodnie z zasadą IGNORANTIA IURIS NOCET - nieznajomość prawa szkodzi!


www.fashionismyonlydrug.blogspot.com
 

piątek, 5 lipca 2013

Diamentowe Pole




"Stary afrykański farmer usłyszał pewnego dnia od wędrownego kupca o ludziach, którzy przybyli do serca Afryki, by odkryć tam kopalnię diamentów i zdobyć wielkie bogactwo. Spraw ta podekscytowała go do tego stopnia, że sprzedał farmę, zorganizował karawanę i ruszył w podróż po Afryce, by szukać diamentów, które ukoronowałyby jego życie niewyobrażalnym bogactwem.

Przez wiele lat przeszukiwał olbrzymi kontynent, nic nie znajdując. W końcu skończyły się mu pieniądze i wszyscy go opuścili. Zdesperowany rzucił się do oceanu i utonął.

W tym samym czasie na sprzedanej przez niego farmie nowy gospodarz poił swego osła w strumieniu, który przecinał pole. Znalazł dziwny kamień, który w ciekawy sposób załamywał światło. Zabrał go do domu i już więcej o nim nie myślał. Kilka miesięcy później ten sam kupiec, przejeżdżając obok w interesach, zatrzymał się na nocleg na farmie. Kiedy zobaczył kamień, bardzo się nim zainteresował i zapytał, czy może powrócił stary farmer. Nie - usłyszał - tamten człowiek zniknął na zawsze. Ale cóż się takiego ciekawego stało?

Kupiec podniósł kamień i powiedział: "To jest diament o wielkiej cenie i wartości". Nowy farmer nie bardzo w to wierzył, ale kupiec nalegał, by pokazać mu miejsce, gdzie kamień został znaleziony. Wyruszyli na pole, tam gdzie rolnik poił osła, i rozglądając się, znaleźli kolejny diament i jeszcze jeden i następny. Okazało się, że farma na powierzchni wielu akrów pokryta była diamentami. Stary farmer przemierzył w ich poszukiwaniu całą Afrykę, nie spoglądając pod własne stopy".

Diamnetowe Pole - Russell Conwell

Morałem tej historii jest to, że stary farmer nie zdawał sobie sprawy, że diamenty w swej surowej postaci zupełnie nie przypominają brylantów. Dla niewprawnego oka wyglądają jak zwykłe kamienie. Aby diament stał się brylantem, takim jak widzimy u jubilera, trzeba go pociąć i oszlifować.

Podobnie nasze diamenty leżą tuż pod naszymi stopami. Zwykle jednak występują w przebraniu ciężkiej pracy - "Możliwości przebywają w roboczych derlichach". Często nasze diamenty ukrywają się w talencie, zainteresowaniach, wykształceniu i doświadczeniu, w kontaktach, w firmie czy mieście. Wystarczy tylko zechcieć je rozpoznać i pracować nad nimi :)






niedziela, 7 kwietnia 2013

Przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę w orzeczeniach Sądu Najwyższego




Poniżej przedstawiam moim zdaniem najciekawsze orzeczenia Sądu Najwyższego, które udało mi się znaleźć, dotyczące wypowiedzenia umowy o pracę (trochę się naszukałam, muszę się przyznać:-) ):


1) wyrok Sądy Najwyższego z dnia 5 grudnia 2000 r. (sygn. akt I PKN 124/2000; publ. OSN 2002/15/354):

"Bezczynność i bierność pracownika powodująca brak skuteczności w wykonywaniu powierzonych mu zadań, może stanowić uzasadnioną przyczynę wypowiedzenia i nie oznacza przerzucenia na niego ryzyka osiągnięcia efektu działania (ryzyka pracodawcy)."


2) wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1999 r. (sygn. akt I PKN 290/1999; publ. OSN 2001/4/110):

"Wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę spowodowane zmianami organizacyjnymi, ograniczeniem zatrudnienia, likwidacją stanowiska pracy itp. nie musi zbiegać się w czasie z chwilą faktycznego ich przeprowadzenia. Dlatego istnienie stanowiska pracy w dniu wypowiedzenia umowy o pracę nie jest równoznaczne z brakiem rzeczywistej przyczyny, o ile w okresie wypowiedzenia lub w późniejszym, nieodległym czasie stanowisko to zostaje faktycznie zlikwidowane w związku z tymi zmianami."


3) wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 września 1999 r. (sygn. akt I PKN 257/1999; publ. OSN 2001/1/14):

"Utrata zaufania do pracownika może uzasadniać wypowiedzenie umowy o pracę, mimo że jego zachowanie nie nosi cech zawinienia, jeżeli w konkretnych sytuacjach jest usprawiedliwiona, w tym znaczeniu, że od pracodawcy nie można wymagać, by nadal darzył pracownika niezbędnym zaufaniem."


4) wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1999 r. (sygn. akt I PKN 304/1999; publ. OSN 2001/4/118):

"Podanie w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie (...). Jeżeli wskazana w wypowiedzeniu przyczyna jest pozorna, to równocześnie jest ono bezzasadne, chyba że pracodawca wskazuje ponadto jakieś inne przyczyny wypowiedzenia usprawiedliwiające odmienne twierdzenie."


5) wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1997 r. (sygn. akt I PKN 101/1997; publ. OSN 1998/3/83):

"Trudna sytuacja materialna, rodzinna czy osobista z reguły nie może powodować  oceny bezzasadności wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi zaniedbującemu swoje obowiązki."


czwartek, 4 kwietnia 2013

News dnia!


www.fashionismyonlydrug.blogspot.com

Zasady rozwiązywania umowy za wypowiedzeniem

Rozwiązując umowę za wypowiedzeniem należy pamiętać o następujących zasadach:

  1. okres wypowiedzenie obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca
  2. oświadczenie o wypowiedzeniu lub rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie
  3. w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca to wypowiedzenie lub rozwiązanie
  4. w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę lub jej rozwiązaniu bez wypowiedzenia powinno być zawarte pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania się do Sądu Pracy

www.fashionismyonlydrug.blogspot.com