wtorek, 19 lutego 2013

Zimo uckeja - chcę już wiosnę!!!


Jednak z podstawowych zasad życiowych brzmi: "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma."

Zatem skoro zima nie chce nas opuścić, postanowiłam chociaż nacieszyć oko oglądając zdjęcia miejsc ciepłych i przyjemnych, w których mam nadzieję spędzić kiedyś wakacje :)

Mi humor od razu się poprawił. A Wam?







 





 





 










piątek, 15 lutego 2013

News dnia!




Apelację wnosi się do sądu, który wydał zaskarżony wyrok, w terminie dwutygodniowym od doręczenia stronie skarżącej wyroku z uzasadnieniem.


Jeżeli jako strona postępowania nie zażądałyście uzasadnienia wyroku w terminie tygodniowym od ogłoszenia sentencji, termin do wniesienia apelacji biegnie od dnia, w którym upłynął termin do żądania uzasadnienia.




czwartek, 14 lutego 2013

News dnia!




Nauczyciele, zgodnie z art. 42 Karty nauczyciela zatrudnieni na pełen etat, pracują do 40 godzin tygodniowo. W tym czasie:
  • realizują obowiązkowe lekcje, tzw. pensum. Przedmiotowcy 
– 18 godz. tygodniowo, na świetlicy – 26, a w przedszkolach – 25;
  • prowadzą dodatkowe zajęcia, tzw. godziny karciane. W podstawówkach są to dwie godziny tygodniowo, a w liceach – jedna;
  • przez pozostałe godziny (maksymalnie 22) przygotowują się 
do zajęć, doskonalą, wykonują zadania statutowe szkoły, uczestniczą w egzaminach i sprawdzianach.
Instytut Badań Edukacyjnych bada, ile pracują nauczyciele. Przeprowadzono ankiety wśród 6 tys. nauczycieli z 834 szkół. Wyniki mają być gotowe w marcu.

 

wtorek, 12 lutego 2013

Grammy Awards 2013


Let me know who is your favorite? ;)

Która gwiazda Wam się najbardziej spodobała? ;)



Jennifer Lopez

Carrie Underwood

Giuliana Rancic

Kelly Osbourne

Kety Perry

Kimbra

Kelly Rowland

Nickol Kidman

Taylor Swift

Faith Hill

Solange Knowels



Rhianna

Ashanti



Beyonce

Keltie Colleen

Alexa Chung

Alicia Keys

Karlie Kloss
 
Adele

Carly Rae Jepsen

Jenna Jameson

Praca w niedziele i święta




Dniami wolnymi od pracy są niedziele i święta określone w przepisach o dniach wolnych od pracy. Za pracę w niedzielę i święto uważa się pracę wykonywaną między godziną 6.00 w tym dniu a godziną 6.00 dnia następnego, chyba że u danego pracodawcy została ustalona inna godzina.

Niedziele i święta są, co do zasady dniami wolnymi od pracy. Wyjątkowo praca w te dni może być dopuszczalna gdy zachodzą okoliczności, które wymieniam poniżej:




1. w razie konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii,
2. w ruchu ciągłym (dotyczy prac, które ze względu na technologię produkcji nie mogą być wstrzymane i muszą być wykonywane 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu).
3. przy pracy zmianowej,
4. przy niezbędnych remontach,
5. w transporcie i komunikacji,
6. w zakładowych strażach pożarnych i w zakładowych służbach ratowniczych,
7. przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób,
8. w rolnictwie i hodowli,
9. przy wykonywaniu prac koniecznych ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności, w szczególności w:
  • zakładach świadczących usługi dla ludności,
  • gastronomii,
  • zakładach hotelarskich,
  • jednostkach gospodarki komunalnej,
  • zakładach opieki zdrowotnej,
  • jednostkach pomocy społecznej oraz placówkach opiekuńczo-wychowawczych,
  • zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, oświaty, turystyki i wypoczynku
  • stosunku do pracowników zatrudnionych w systemie czasu pracy, w którym praca jest  świadczona wyłącznie w piątki, soboty, niedziele i święta.



Za pracę w niedzielę pracodawca musi zapewnić pracownikowi dzień wolny w tygodniu. Taki dzień musi zostać udzielony w okresie 6 dni kalendarzowych poprzedzających lun następujących po przepracowanej niedzieli. Natomiast dzień wolny za pracę w święto może zostać udzielony w dłuższym okresie, niż ten który obowiązuję za pracę w niedzielę.



poniedziałek, 11 lutego 2013

News dnia!


www.fashionismyonydrug.blogspot.com


Jeżeli jesteście stroną w postępowaniu sądowym pamiętajcie, że zgłoszenie przez Was żądania uzasadnienia wyroku powinno nastąpić w ciągu tygodnia od dnia ogłoszenia sentencji wyroku. Sporządzenie uzasadnienia wyroku następuję w terminie dwóch tygodni od dnia złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia bądź od dnia zaskarżenia wyroku lub wniesienia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (gdy nie został złożony wniosek o sporządzenie uzasadnienia).

W sprawie zawiłej, w razie niemożności sporządzenia uzasadnienia w terminie, prezes sądu może przedłużyć ten termin na czas oznaczony, nie dłużysz niż 30 dni.



www.fashionismyonydrug.blogspot.com

piątek, 8 lutego 2013

Prawo do prywatności osób publicznych a wolność prasy



www.fashionismyonlydrug.blogspot.com

Każdy z nas ma prawo do prywatności. Jest ono jednym z podstawowych praw i wolności obywatela chronionym przez państwo. Niewątpliwie takie prawo posiadają także osoby publiczne, choć w nieco bardziej zawężonym zakresie niż "książkowy obywatel", ze względu na sam fakt bycia osobą rozpoznawalną. Jednak problem z prawem do prywatności ma nieco inne podłoże. Mianowicie jaka jest odpowiedź na pytanie gdzie leży granica bądź właściwa proporcja między takimi wartościami jak: wolność prasy a prawo do prywatności osób publicznych?

Grupa polskich gwiazd walcząca w sądzie z tabloidami przeciwko prawdopodobnemu naruszeniu ich prawa do prywatności jest duża. Zdecydowałam się na przedstawienie moim zdanie trzech najbardziej spektakularnych przypadków: Anny Muchy, Joanny Brodzik i Edyty Górniak.



Przypadek Anny Muchy

Nie wiem czy wiecie, że to właśnie Anna Mucha jako pierwsza w Polsce wytoczyła proces dziennikowi "Fakt". Pozew dotyczył artykułu, w którym przedstawiono zrobione z ukrycia zdjęcia gwiazdy z jej ówczesnym chłopakiem Kubą Wojewódzkim, podczas wakacji w Egipcie. Anna Mucha stwierdziła, że powyższa publikacja stanowiło "zamach na jej prywatność". Sąd uznał zasadność powództwa i nakazał tabloidowi wypłatę odszkodowania w wysokości 25 tys. zł wraz z odsetkami oraz umieszczenie przeprosin na łamach gazety. W uzasadnieniu wyroku czytamy: "publikacja artykułu i zdjęć dotyczących wakacji stanowiła przekroczenie dozwolonych prawem granic ingerencji w sferę życia osobistego i naruszała jej prawo do ochrony wizerunku oraz prywatności. A zdjęcia nie pozostawały w związku z wykonywanym przez powódkę zawodem."
Fakt odwołał się od wyroku do sądu II instancji. Ten zaś oddalił apelację i podwyższył kwotę odszkodowania do 75 tys. zł oraz zakazał redakcji gazet publikować jakiekolwiek informacje o życiu gwiazdy bez jej zgody. SA zatem potwierdził naruszenie dóbr osobistych gwiazdy przez dziennik "Fakt".

Przypadek Joanny Brodzik

Joanna Brodzik znana z takich seriali jak: "Kasia i Tomek" czy "Magda M" trzykrotnie wytoczyła proces dziennikowi "Fakt". Jeden z procesów dotyczył artykułu zatytułowanego "Joasiu, co się stało?", w którym to tabloid opisał powrót gwiazdy z klubu nocnego, dodając jednocześnie pikanterii artykułowi poprzez załączenie zrobionych z ukrycia zdjęć. Artykuł miał sugerować, że aktorka była pod silnym wpływem alkoholu. Ostatecznie sąd uznał, że "Fakt" naruszył prawo do prywatności Joanny Brodzik, prawo autorskie (ochrona wizerunku) oraz prawo prasowe. Tabloid musiał przeprosić gwiazdę na pierwszej stronie oraz zapłacić 55 tys. zł na wskazany przez Joannę Brodzik cel charytatywny.
Kolejny z pozwów dotyczyły artykułu "Joasia Brodzik w ciąży" - informacja okazała się fałszywa. W sądzie Joanna Brodzik podkreśliła, że "tekst ukazał się bez jej wiedzy, a dziennikarze nie kontaktowali się z nią w celu weryfikacji podanych informacji." Sąd Okręgowy wydał wyrok, w którym zobowiązał tabloid do wypłacenia 100 tys. zł odszkodowania oraz opublikowania przeprosin na łamach miesięcznika "Film".
Od obu wyżej opisanych wyroków "Fakt" odwołał się do sądu II instancji i w obu wypadkach ponownie przegrał. Sąd podtrzymał nakaz przeprosin oraz podwyższył kwotę zadośćuczynienia do 150 tys. zł.

Przypadek Edyty Górniak

Piosenkarka w odróżnieniu od wyżej wymienionych gwiazd, procesowała się z gazetą "Super Express" za cykl artykułów dotyczących jej pobytu w szpitalu po urodzeniu synka.  Tabloid musiał zapłacić Edycie Górniak 75 tys. zł odszkodowania.
Kolejny proces piosenkarka wytoczyła dziennikowi "Fakt" za kilka artykułów, które ukazały się po urodzeniu przez gwiazdę syna. Sąd nakazał pozwanemu wypłatę odszkodowania w wysokości 50 tys. zł oraz zakazał pokazywania wizerunku Edyty Górniak innego niż związany z życiem publicznym gwiazdy. Wyrok ten jednak się nie uprawomocnił, gdyż strony zawarły ugodę, w której umieściły także klauzulę zgodnie z którą nie będą o ugodzie informować osób trzecich.



Dzięki takim osobom jak Anna Mucha, Joanna  Brodzik czy Edyta Górniak, chociaż pośrednio jest chronione prawo do prywatności tych, których nie stać na walkę o nie. Osoby publiczne muszą liczyć się z tym, że media zawsze będą próbować ingerować w ich prywatność, jednak dzięki wytaczanym przed sądem procesom mogą choć w minimalnym stopniu wyznaczać tabloidom granice tej ingerencji. Wciąż jednak należy mieć świadomość, że przeprosiny i odszkodowanie nigdy do końca nie zwrócą nadszarpniętego dobrego imieniu, a dla brukowców jest to zwyczajnie biznes (dla przykładu dziennik "Fakt" bierze ponad 100 tys. zł za umieszczenie reklamy w czwartkowym wydaniu ich gazety, zatem wypłacenie odszkodowania o podobnej wysokości nie nadszarpnie kondycji finansowej gazety...)